LajkBike się rozkręcił!
Dodano: piątek, 24 maja, 2024
Dodano: piątek, 24 maja, 2024
Krakowianki i krakowianie pokochali LajkBike’i! Co ciekawe – zwłaszcza tradycyjne. Już niemal wszystkie (z blisko 500 takich rowerów, dostępnych do wypożyczenia) trafiły do użytkowników. A wciąż spływają zapisy na następne! To oznacza, że chętne osoby muszą już poczekać w kolejce na wypożyczenie – sprzętu nie można dostać od ręki. Po krakowskich ulicach jeździ już również ok. 2/3 rowerów z LajkBike’a ze wspomaganiem elektrycznym. Łącznie użytkowanych jest więc obecnie ok. 850 naszych rowerów – z około 1000 wszystkich.
Nowa miejska wypożyczalnia długoterminowa cieszy się zainteresowaniem. Kolejne zgłoszenia o wypożyczenie roweru spływają codziennie. Ponadto zdecydowana większość użytkowników chce przedłużać swoje wypożyczenia. To oznacza, że jeśli już ktoś spróbował korzystać z LajkBike’a zauważa, jak dobry to jest sprzęt i jak łatwo dzięki niemu można poruszać się codziennie po Krakowie. Czy to ze szkoły, czy z uczelni, czy wreszcie z pracy do domu. Zwrotów po pierwszym okresie użytkowania jest bardzo niewiele, liczone są one w pojedynczych sztukach. Dlatego – zwłaszcza w przypadku rowerów tradycyjnych, warto niezwłocznie zapisać się na wypożyczenie.
fot. Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie
Wszystko dlatego, że chętnych jest znacznie więcej niż oferowanego sprzętu. Wiele nowych osób złożyło formularz, do tego – jak wspomnieliśmy – spora grupa przedłużyła niedawno wypożyczenie, i to od razu na trzy miesiące. Wszystko to powoduje, że na tradycyjne LajkBike’i trzeba poczekać.
Zasada jest taka, że zarówno ci, którzy rejestrują się po raz pierwszy jak i ci, którzy sprzęt mają i chcą go wypożyczyć ponownie (czyli przedłużyć swoje wypożyczenie), trafiają na listę kolejkową. I według niej jest wydawany sprzęt. Zgodnie z kolejnością spływania zgłoszeń.
Przypomnijmy – wypożyczalnia LajkBike została uruchomiona latem zeszłego roku by umożliwić
i promować poruszanie się rowerem po mieście. Osoby, które nie są pewne, czy taka forma komunikacji może być dla nich dobrym rozwiązaniem, ze niewielkie pieniądze mogą wypożyczyć i przetestować rower tradycyjny (29 zł za miesiąc) oraz elektryczny (za 79 zł miesięcznie). Rower otrzymuje się na co najmniej miesiąc, maksymalnie na trzy. Jest też możliwość przedłużenie, jeśli na sprzęt nie ma innych chętnych (czyli nie ma kolejki).
Do wypożyczenia są dwa typy rowerów: tradycyjny, polskiej marki Romet oraz ze wspomaganiem elektrycznym, polecany na dłuższe odległości (ponad 5-6 km), holenderskiej marki Popal.
Oba typy posiadają 28 calowe koła. Rower tradycyjny wyposażony jest w 3 biegową przerzutkę, rower ze wspomaganiem elektrycznym ma 7 biegów. Wszystkie rowery wyposażone są
w odpowiednie hamulce, wymagane oświetlenie, zapięcie łańcuchowe oraz blokadę na koło typu O-lock.
Aby zostać użytkownikiem systemu LajkBike’a trzeba wykonać kilka czynności.
Najpierw trzeba będzie wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie.
Użytkownik następnie otrzymuje e-mail potwierdzający przyjęcie zgłoszenia. Jeśli typ roweru, którego chęć wypożyczenia była zgłoszona, jest dostępny, wówczas wysyłany jest mail z prośbą o dokonanie przedpłaty w celu wypożyczania. Po jej dokonaniu, w wyznaczonym terminie trzeba osobiście zgłosić się po odbiór sprzętu (następuje sprawdzenie dokumentów).
Rowery LajkBike zgodnie z regulaminem są przeznaczone tylko do użytku niekomercyjnego. Wykonywanie pracy zarobkowej, czyli na przykład realizacja dostaw kurierskich, jest zabronione. Rowerem można poruszać się też tylko na terenie Krakowa oraz strefy buforowej, obejmującej obszar 1 km od granic miasta.
Sprzęt każdy użytkownik otrzymuje do domu. Można go przechowywać na ulicy lub w innych ogólnie dostępnych miejscach, ale w takich sytuacjach trzeba pamiętać o właściwym zabezpieczeniu. Chodzi o zablokowanie tylnego koła oraz przymocowanie ramy roweru dołączonym łańcuchem do stojaka rowerowego lub innego, podobnego stałego uchwytu.
W cenie abonamentu LajkBike użytkownicy dostają nie tylko rower na wyłączność, ale też usługę naprawy usterek. Mówimy tu o takich niezawinionych kłopotach jak przebita dętka, zużyte klocki hamulcowe, urwany łańcuch, rozregulowana przerzutka, pęknięta szprycha czy scentrowane koło.